Zakładamy gont, hura!
Wreszcie można zobaczyć,jak pięknie będzie wyglądał nasz dach.Gont w paczkach robił takie sobie wtażenie.Ale na dachu to zypełnie inna sprawa.Panowie układają wzorek jak puzzle,szczególnie w załamaniach.Kiedy zrobią jaskółkę,to już pójdzie gładko-tak mówią.Ale efekt jest super.Buzia sama w banan mi się układa.Niestety zdjęcia robiłam komórką bez zoomu
Robiłam,co mogłam-następnym razem wezmę porządny aparat.
Teraz relacja z postępów budowlanych
-gont-to co widać
-poddasze w rigipsach-wszystko ładnie wyrównane,osiatkowane,zaszpachlowane,czeka na gładź
-schody strychowe zamontowane
-tuje przesadzone-brakuje mi ok.12 krzaczków,żeby zapełnić żywopłot
No to czas jakąś palemkę uwić.Miłego wypoczynku wszystkim