Jak w domu
Płytek w kuchni i łazience przybywa a ja coraz bardziej czuję się w Iskierce jak w domu.Kuchnia kolorystycznie będzie taka, jaką mam obecnie i kocham.Płytki identyczne a meble z tej samej płyty tylko trochę w innym stylu.Łazienka też podobna.Z jedną różnicą-kafelki położone są poziomo(teraz mamy w pionie).
Dziś Panowie szlifowali gładzie na poddaszu.Praktycznie w poniedziałek można będzie malować podkładówką.Potem tylko podłogi i meble i już.Tylko na to ' i już' trzeba bedzie jeszcze zarobić.Właśnie obliczyłam metraż podłogi do zakupienia na poddasze-75m2.Jestem w szoku.Przecież to miał być mały domek!!!!
Jeszcze krótki fotoreportaż
-płytki w kuchni-jedna ściana prawie gotowa
-w łazience okienko ma już parapet.
Miłej niedzieli wszystkim.