Nie ma to jak niedziela w markecie
...budowlanym,oczywiście.No to poszaleliśmy:
-30m ogrodzenia-panele,słupki,brama,furtka-model TOP2
-płytki do kotłowni- Sensa czekoladowe z fakturą skórki pomarańczowej (będzie ciemno ale cena rozświetliła wszystko-11.50 za m2)
-gres do kotłowni i pralni Rodos beż-10.00 za m2
-przewody i gniazda głośnikowe.Będą zakładane pod tynk-zastrzegłam,że nie chcę okablowanego salonu.
Zakupy myślę,że udane.Na wszystko dostaliśmy jeszcze 5% rabatu-będzie na transport.Zdjęcia zrobię po dostawie.
A po południu-kolejna próba ciśnieniowa-kaloryferki ciepłe,ciśnienie trzyma się na odpowiednim poziomie.No i Majster Zenek (nada naszym wnętrzom szlifu) pochwalił roboty instalacyjne.
Główny Budowniczy obiecał jutro wznowić prace nad dachem i tarasem.Podkreślam OBIECAŁ.