Ocieplanie poddasza
Data dodania: 2011-04-05
Pogoda dziś była piękna.Idealna do prac na dachu.Niestety,dziecko Majstra wybrało ten piękny dzień żeby się rozchorować.Majster rozgrzeszony,dach poczeka.Ale postoju nie było:
-otynkowano salon,hall i wiatrołap
-ocieplono prawie całe poddasze(razem z miejscem na okno w łazience)
-powstała konstrukcja tarasu i "bananki"na szczyty i jaskółkę
Co to są "bananki" pokażę na zdjęciach,jak już będą zamontowane.
Inwestorka też nie próżnowała.Posadziła kolejne krzaczki malin i porzeczek(zdobycze od znajomych),poprzesadzała kilka żywotników.
Jak się widzi taką milusią watę,to aż się ciepło robi
Sporo jeszcze pracy przy tym tarasie.Oby tylko pogoda dopisała.