Kolejne dni budowy-52,53
Ta klatka schodowa to chyba bardzo trudna sprawa.Póki co zaszalowane i uzbrojone jest coś w stylu podestu.
I jeszcze widok z góry-oczywiście wspinalismy sie po ty czymś.
Zaczyna też powstawać sklepienie (wcale nie niebieskie).Poniżej fragment nad dużą sypialnią.
Jutro ma wchodzić elektryk,więc porysowaliśmy sobie do woli "prosiaczkowych ryjków" i krzyżyków (symbole ustalone z elektrykem). Myślę,że w trakcie prac coś tam jeszcze przybędzie.Szczerze mówiąc jeszcze do końca nie przemyśleliśmy oświetlenia, szczególnie w korytarzu i na klatce schodowej. W tych miejscach zastanawiam się nad kinkietami.
A jak widać na zdjęciu w nagłówku-u nas już wiosna