Plany?Dzień14
Nie wszystko da się zaplanować.Kominy w sobotę nie stanęły.Panowie dokończyli wieniec i udali sie na inną budowę
.Za to my grzybków nazbieraliśmy sporo.Dziś urządziliśmy pierwszego grilla w naszym domku.
Między kuchnią a salonem najlepiej wiało.
Pierwsze meble w salonie i pierwsi goście.
I front domu z powiększonymi oknami.Będą jeszcze podmurowane o 6 cm.
Jutro mężuś rozpoczyna pracę przy ogrodzeniu.Tak zaplanował.No i mają zakładać strop.Ale jeśli chodzi o plany, już wiem,że nie zawsze można je zrealizować.Jednak jestem dobrej myśli.
.Ale jeszcze dziś wieczorem mocno się zastanawialiśmy nad pokryciem dachu (gont czy dachówka?)Ja już prawie wybrałam gont Oakridge PRO3D kolor ciemny brąz.Tylko cena jest porównywalna do dachówki dobrej klasy.I jestem w "kropce".Czytałam bardzo różne opinie na temat gontów ale te pałacowe są takie piękne
. Pokryjemy dach papą i będziemy myśleć do wiosny.Za to piec już wybrany(prawie)-żeliwny kocioł dwupaleniskowy z podajnikiem Futura S Dual firmy "Cichewicz" bardzo polecany przez miejscowego dystrybutora.Może ktoś słyszał coś na temat tego kotła?Pozdrowienia dla wszystkich blogowiczów i buziaki rodzinki,która śledzi nasze poczynania




.Zawiozłam też majstrom trochę mebli do garażu.Mam nadzieję,że nie będą ,w zwiazku z tym, zbyt często odpoczywać. A co nowego w temacie murowania widać na zdjęciach:

Komentarze