Kolejne dni budowy-54,55
Poddasze ma już sklepienie i dzięki temu powstał strych-całkiem pokaźny.Chociaż mam wrażenie,że jętki zostały zamocowane zbyt wysoko.Pokoje na poddaszu są wysokie a strych dość niski.Ja sobie poradzę(do wielkich nie należę)ale Małż to sobie poraczkuje.
Nie obyło sie bez kolejnych szkód.Papa na dachu okropnie ucierpiała przez ostatnie wichury.Mam wrażenie,że trzeba będzie położyć nową na całym dachu zanim będzie układany gont.
Dziś wspólnie z elektrykiem ustaliliśmy już konkretnie całą instalację.Od wtorku mają działać.A my na krótkie ferie.Mam nadzieję,że trochę śniegu gdzieś jeszcze znajdziemy.